Cześć dziewczyny : )Przeglądając jakiś czas Wasze posty natknęłam się na dość kontrowersyjną wiadomość dotyczącą odżywki Isany z olejkiem z babassu .Byłam nią dość zaskoczona gdyż produkt ten cieszy się na prawdę ogromnym zainteresowaniem . Na Rossmanowskich półkach bardzo szybko zawitały pustki ale z tego co widziałam pojawiła się już nowa seria w miejsce poprzedniej . Powiem szczerze że i ja padłam ofiarą tego produktu i jestem z niego na prawdę zadowolona lecz chyba trafiłam na coś jeszcze lepszego a pustka po wycofaniu została zapełniona ze zdwojoną siłą. Sprawcą całego zamieszania jest firma Nivea a mianowicie odżywka long repair do włosów długich :)
Produkty tej firmy gościły ( goszczą) zawsze w mojej pielęgnacji zaczynając od kremów a kończąc na szamponach . Jednak ten produkt podbił moje serce bezgranicznie i jak na razie jest to najlepsza odżywka jaką miałam : )
Odżywka Long Repair natychmiastowo ułatwia rozczesywanie, zapewnia potrójną regenerację i ochronę:
- wzmacnia włosy od nasady,
- odbudowuje strukturę włosów na całej długości, zapewniając im blask i elastyczność,
- chroni końcówki włosów.
Ten produkt w 100% spełnia moje oczekiwania . Odżywka ma fantastyczny zapach , który utrzymuje się na moich włosach bardzo długo , fantastycznie wygładza . Włosy po użyciu są miękkie, błyszczące a co najważniejsze się nie puszą : ) Ma gęstą konsystencję dzięki czemu nie spływa z włosów i śmiało możemy ją nałożyć na dłuższy czas - jak maskę : ) W bardzo ekstremalnych warunkach sprawdza się równie świetnie ( kiedy zwyczajnie nie mamy czasu na maski ). Co najważniejsze nie obciąża włosów , a podczas spłukiwania już czuć wyraźne efekty . Przy długich włosach odżywka jest na prawdę bardzo wydajna w porównaniu do Isany której ubywa mi w szybkim tempie. Dla mnie nie ma żadnych minusów , wręcz kosmetyk idealny : )
Skład:
Aqua, Stearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Stearamidopropyl Dimethylamine, Dimethicone, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Hydrolyzed Keratin, Orbignya Oleifera Seed Oil, Oryzanol, Silicone Quaternium - 18, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Coco Betaine, Cocamidopropyl Betaine, Trideceth - 6, Trideceth- 12, C12-15 Pareth-3, Lactic Acid, Sodium Chloride, Methylparaben, Propylparaben, Phenoxyethanol,Linalool , Butylphenyl Methylpropional, Geraniol, Benzyl Alcohol, Parfum.
Zapewne skład tego produktu zostawia sobie wiele do życzenia , ale jak na razie nie trafiłam na nic lepszego i jest to zdecydowanie mój KWC: ) Cena odżywki wynosi ok 10 zł , dostępna w każdej drogerii kosmetycznej : )
A tak na marginesie , Balea i Alverde nareszcie w moim posiadaniu dzięki mojej Kochanej A:*:*