29 listopada 2011
26 listopada 2011
Wyniki konkursu oraz małe wyjaśnienie : )
Konkurs z oklejgo zakończony ! : )
Wygrywa . . .
ooldzon.blogspot.com
![]() |
oklejgo.pl |
Gratuluję ! : )
Proszę o jak najszybsze wysłanie swoich danych adresowych na
siincero@interia.pl
* * *
Niestety ostatnio strasznie zaniedbałam bloga , jednak pomału zacznę to nadrabiać : ) Próbne matury pochłonęły cały mój wolny czas . Masa nauki , próby studniówkowe ... Brak mi na to wszystko czasu .
Mam Wam tyle do pokazania , nie wiem kiedy ja to zrobię ! ; )
Dodatkowo dopadła mnie choroba . Cały weekend spędzam w łóżku z gorączką i chorym gardłem : |
Mam nadzieję że wybaczycie mi tą małą nieobecność : ) Mam nadzieję że uda mi się całkowicie zrehabilitować , gdyż mam dla Was małą niespodziankę , ale o tym już niebawem : )
W międzyczasie przyszło do mnie kilka paczek , ale o tym będę pisać na bierząco : )
Tymczasem życzę Wam udanego weekendu , oraz zabawy andrzejkowej : )
Caroline .
18 listopada 2011
Chwilowa nieobecność .
Cześć dziewczyny . Przepraszam Was za tak dugą nieobecność , ale niestety popsuł mi się komputer :/ Dopiero wczoraj dostałam go naprawionego , tak więc zaczynam wszystko pomału nadrabiać . Niestety jak sypie się jedno to reszta też . Czasami już na prawdę brakuje mi dnia na naukę , ale za to przynosi ona świetne rezultaty co mnie bardzo motywuje . Nawet nie spodziewałam się że tak świetnie będzie mi szło z angielskiego , a jednak praktyka czyni mistrza : ) W przyszłym tygodniu pierwsze próbne matury , także zabieram się w weekend za małą powtórke lektur , zadanek itp . Nareszcie nastąpił jakiś rozruch z nauką poloneza oraz czołówką , oby tak dalej : )
Mam tyle zaległych postów że nie wiem kiedy to wszystko nadrobię , ciągle mi coś stoi na przeszkodzie :/ Miałam przygotowaną całą fotorelacje i co ? Wszystkie zdjęcia poszły się ... no same wiecie ; )
Dziś zaległe małe zakupki z kiedyś tam , jakoś nie było okazji do ich pokazania : )
Niestety podkład jest zbyt ciemny , na ręce wydawał się idealny , jeszcze myśle co z nim zrobić .
Tusz Max Factor 2000 calorie za jedyne 10 zł , nowy kupiony u koleżanki ; )
W tym tygodniu dostałam również nasze zaproszenia studniówkowe , niestety bez kłotni nie obyło się ale wynegocjowaliśmy kompromis : )
Natomiast wczoraj wieczorem mama przyniosła mi do domu paczuszkę której się nie spowiedziałam. Po rozpakowaniu okazało się że jest to koszulka promująca nowy tusz , serdecznie dziękuję : )
Zdjęcia niestety kiepskiej jakości , robione przed chwilą , musicie mi to wybaczyć : )
14 listopada 2011
Czego o mnie jeszcze nie wiecie : )
Dziewczyny , jesteście wspaniałe na prawdę ! :) Serdecznie Wam dziękuję za wszystkie porady dotyczące sukienki . Powiem Wam że wybrałam już model po wielu dyskusjach z mamą , tatą i chłopakiem : ) Kolor również został wybrany , ale wszystkiego dowiecie się w lutym ; )
Niestety dziś żadnej konkretnego wpisu nie będzie gdyż jakoś nie mam do tego głowy . Trochę ostatnio przychorowałam . Praktycznie cały dzień spędziłam w gabinetach lekarskich , mam nadzieję że rozumiecie : )
Dodatkowo w przyszłym tygodniu próbne matury , trzeba zacznąć coś powtarzać : / Czasami już na prawdę brakuje na wszystko czasu , ale muszę postarać się wszystko to pogodzić : )
Jakiś czas temu ( baaardzo dawno ) zostałam zaproszona do zabawy , już nie pamiętam przez kogo ale bardzo tej osobie dziękuję ; )
7 faktów o mnie , czyli czego jeszcze o mnie nie wiecie : )
1. Od prawie 3 lat jestem w bardzo szczęśliwym związku z M ♥ .
2. Dzięki blogowaniu na poprzednim portalu ( pinger.pl, serdecznie pozdrawiam dziewczynki ♥ ) poznałam moją obecnie serdeczną koleżankę , mam nadzieje że wiesz że o Tobię mówie Aniu : ) :*
3. Mam bzika na punkcie zdrowego odżywiania .
4. Jestem bardzo blisko związana z moimi rodzicami , jestem jedynaczką : )
5. Bardzo lubię pisać różnego typu wypracowania itp , czuje się w tym jak ryba w wodzie ; )
6. Mam wieczne problemy z żołądkiem ; )
7. Ucze się w technikum gastronomicznym o profilu technik żywienia , to już ostatni rok : )
12 listopada 2011
Długa czy krótka ?
Coraz mniej czasu pozostało do studniówki , dlatego zaczęłam ostatnio bardzo intensywnie rozmyślać na temat mojej sukienki : ) Przebuszowałam już chyba wszystkie strony na której mogłam cokolwiek znaleść i wpadłam na kilka pięknych wzorów , jednak chciałabym poznać wasze zdanie na pewne tematy : ) Na pewno większość z Was jest już po lub przed , więc pewnie możecie mi coś podpowiedzieć : ) Dodam że sukienkę będę szyła u krawcowej dlatego mogę praktycznie dopracować w niej każdy szczegół : )
I tutaj pojawia się problem :
Zdjęcia pochodzą z google.pl
Muszę Wam powiedzieć że jakoś jestem skłona bardziej do długiej , jednak chciałabym poznać Wasze zdanie : )
Kolejny problem to kolor , kompletnie nie wiem jaki . Czarny , kobaltowy, czerwony czy beżowy ?
Nie mam jakoś koncepcji .
Mam nadzieję że pomożecie mi : ) A jeśli będziecie chciały chętnie pokażę Wam kilka projektów znaleznionych na allegro itp : )
11 listopada 2011
Mania zużywania - październikowe denko .
Pierwszy wpis tego rodzaju na blogu : ) Chyba projektu denko nie trzeba nikomu przedstawiać . Jestem całkiem zadowolona z efektu , mam nadzieję że w kolejnych miesiącach będzie zdecydowanie lepiej : ) Muszę Wam powiedzieć że pierwszy raz odkąd pamiętam udało mi się wykończyć aż do dna balsam do ciała : ) Po zrobieniu małej selekcji zarówno w pokoju jak i łazience zrobiło się o wiele luźniej , nawet nie sądziłam że mam aż tyle odżywek i szamonów do włosów :o Spokojnie wystarczy mi to do końca roku ; ) Przejdźmy do rzeczy : )
Balsam po depilacji joanna - niestety utracił swoją ważność , całkowicie o nim zapomniałam . Używałam go w przeciągu wakacji i spisywał się świetnie : )
Ziaja dwufazowy demakijaż - początkowo nie byłam nim zachwycona , jednak z biegiem czasu się do niego przekonałam . Jedyne co mi w nim nie odpowiada to ta tłusta powłoka na skórze po użyciu , jak to dwufazówka : )
Balsam Panthe Vera Calmaderm - jego recenzje znajdziecie tutaj : )
Oriflame, Full Moon - przepiękny zapach długo utrzymujący się na skórze : )
Próbki kremów od Dermolab - recenzję znajdziecie tutaj
Peeleng joanna truskawkowy - po pewnym czasie niestety zaczął mnie uczulać i zaprzestałam jego używania .
Serum na zniszczone końcówki Avon - c u d o . Uwielbiam to serum , piękny zapach baaardzo wydajny . Niestety po pewnym czasie moje włosy zaczęły się przyzwyczajać . Za jakiś czas na pewno do niego wrócę : )
Chusteczki antybakteryjne - mają strasznie intensywny zapach , jakoś nie przypadł mi specjalnie do gustu ; )
7 listopada 2011
I ty możesz nakarmić psiaka ! :)
Akcja Karmimy Psiaki to ogólnopolska inicjatywa, która ma na celu zebranie posiłków dla bezdomnych zwierząt. Aktualnie pomagamy schronisku w Zabrzu-Biskupicach, w którym przebywa ponad 300 psiaków czekających na ludzką dobroć i serce!
Pracownicy i przyjaciele schroniska "Psitulmnie" od lat starają się zapewnić mieszkającym tam psiakom jak najlepsze warunki. Dzięki naszej akcji chcemy pomóc im w tym zadaniu
i zagwarantować psiakom codzienną, pełną miskę jedzenia.
Poniżej ścisła czołówka TOZ w Zabrzu i Psitul Mnie :)
http://www.karmimypsiaki.pl/home
Jak możesz przyłączyć się do akcji?
wybierz psiaka, któremu chcesz pomóc
zostaw swój adres e-mail
powiedz o akcji znajomym - razem zrobimy więcej!
Nasza akcja nie byłaby możliwa bez sponsorów karmy. By pomóc w zebraniu karmy dla psiaków wystarczy, że zgodzisz się na otrzymywanie informacji reklamowych od naszych partnerów. Każdy odebrany przez Ciebie mail to więcej karmy dla psiaków!
Ja już pomogłam a Wy ? : )
6 listopada 2011
Prosaki - jak z nimi walczyć ?
Witajcie : )
Przychodzę dziś do Was z takim małym problemem . Jakiś czas temu zauważyłam pod okiem małą białą krostkę . Myślałam że może to jęczmień i zostawiłam to w spokoju . Niestety ostatnio zauważyłam że jest ich coraz więcej i roznoszą się coraz dalej . Przeszperałam ostatnio strony medyczne i inne portale i natknęłam się na prosaki czy inaczej kaszaki . Nigdy nie miałam z czymś takim doczynienia i nie wiem co zrobić . Wygląda to mniej więcej tak

Dziewczyny to nie jest moje zdjęcie : ) Dałam pod zdjęciem niżej źródło skąd je pobrałam aby tylko pokazać jak to wygląda : )
Miałyście może podobny problem i wiecie jak sobie z tym poradzić ?
Czy mam udać się dermatologa ?
Czy mam udać się dermatologa ?
Czy może znacie jakieś domowe sposoby na pozbycie się ich ?
Byłabym bardzo wdzięczna za jakiekolwiek porady : )
3 listopada 2011
Pollena Ostrzeszów - Biały jeleń .
Mój aparat od jakiegoś czasu odmawia mi posłuszeństwa . Zdjęcia są bardzo kiepskiej jakości , strasznie niewyraźne , rozmazane . Stąd też duże opóźnienie w recenzowaniu produktów . Od tamtego czasu doszły do mnie jeszcze 3 paczuszki produktów , ale o tym juz jutro : )
Dziś przygotwowałam dla Was recenzje produktów Hipoalergicznych Biały jeleń : ) Od kiedy tylko pamiętam zawsze ta nazwa kojarzyła mi się z szarym mydłem . Wam również ? : ) Nawet nie myślałam że firma aż tak rozszerzyła swój asortyment . Jakoś nigdy nie wpadała mi w oko na półkach sklepowych właśnie ta marka : ) Do testów otrzymałam buteleczki oraz szaszetkowe próbki żelu do higieny intymnej , żelu pod prysznic oraz szamponu do włosów z naturalnym chlorofilem : ) Nie ukrywam że najbardziej cieszyły mnie próbki produktów do włosów , gdyż od jakiegoś czasu szukam czegoś idealnego dla siebie : )
Szampon do włosów .
Obietnice producenta : Hipoalergiczny szampon Biały Jeleń z naturalnym chlorofilem powstał z myślą o osobach z różnego rodzaju alergiami i problemami skórnymi. Jest przeznaczony głównie dla osób o skórze wrażliwej, mieszanej i do włosów tłustych. Jego receptura została oparta na naturalnych, bezpiecznych i delikatnych środkach myjących i pielęgnujących włosy, które po umyciu łatwo się rozczesują, są miękkie, lśniące i puszyste.
Przebadany klinicznie wśród osób z alergiami skórnymi. Nie zawiera alergenów i sztucznych barwników.
Zawiera: proteiny pszeniczne ułatwiające rozczesywanie, bawełnę wygładzającą powierzchnię włosa, biotynę zwaną witaminą pięknych włosów, naturalny chlorofil regenerujący podrażnioną skórę.
Moja opinia :
Niestety produkt nie spisał się u mnie . Mało wydajny - powyższa buteleczka wystarczyła mi na 3 mycia . Nieźle się pieni . zapach przyjemny . Niestety bez użycia odżywki włosy są szorstkie a co najgorsze okropnie splątane . Włosy są ładne , jednak bez jakichś większych rewelacji . Dodatkowo zawiera SLS ( dopiero wkraczam w tajniki składników kosmetyków , jednak wiem że ten składnik to nic dobrego ) Oczywiście nie ma samych minusów , co najważniejsze jest hipoalergiczny więc o żadnych podrażnieniach nie ma mowy .
Cena bardzo przyzwoita , za 300 ml płacimy w granicach 6 zł .
Żel do higieny intymnej .
Opinia producenta : Kojący żel do higieny intymnej to specjalnie opracowana formuła z bławatkiem do codziennej higieny i pielęgnacji intymnych miejsc kobiety.
• posiada fizjologiczne pH,
• zawiera łagodne substancje myjące,
• wspomaga odbudowę naturalnej mikroflory.
Ekstrakt z chabra bławatka i pantenol działają przeciwzapalnie oraz przeciwbakteryjnie. Alantoina doskonale koi i regeneruje uszkodzony naskórek. Kwas mlekowy przywraca fizjologiczne pH delikatnych miejsc intymnych. Systematyczne stosowanie żelu zapewnia uczucie świeżości i komfortu przez cały dzień.
Moja opinia :
Zacznę od tego że takich produktów unikałam jak ognia , po moich bardzo złych doświadczeniach jakiś czas temu . Nie byłam zbytnio przekonana do tego typu produktów . Jednak jestem bardzo mile zaskoczona . Bardzo przyjemny i delikatny zapach , zawiera naturalne pH i co najważniejsze nie wywołuje podrażnień . Odczuwanle uczucie świeżości przed długi czas , bardzo przyjemna konsystencja : ) Produkt baardzo wydajny , do tego wspaniały dla oka kolorek : ) Pełnowymiarowa wersja produktu zawiera 500ml koszt nieco ponad 6 zł co oczywiście idzie na plus : )
Ostatnim produktem jest żel pod prysznic z mlekiem kozim .
Opinia producenta : Biały Jeleń żel pod prysznic z mlekiem kozim zapewnia delikatną ochronę skóry wrażliwej, skłonnej do alergii. Hipoalergiczna receptura żelu sprawia, iż produkt delikatnie oczyszcza, nie powodując podrażnień.
• nie zawiera barwników,
• posiada zmniejszoną ilość kompozycji zapachowej,
• pH przyjazne dla skóry,
• odżywia i nawilża skórę.
Naturalne mleko kozie zapewnia odpowiednie odżywienie i nawilżenie skóry, dlatego odzyskuje ona elastyczność oraz jedwabistą gładkość. Codzienne stosowanie żelu przywraca witalność skórze.
Moja opinia :
Zacznę od tego że uwielbiam wszystkie kosmetyki zawierające w sobie kozie mleko : ) Uwielbiam jego zapach dlatego ten produkt to zdecydowanie mój faworyt . Typowa żelowa konsystencja , całkiem nieźle się pieni , skóra po użyciu jest delikatna i cuuudownie pachnie co jest dla mnie najważniejszym atutem tego produktu : ) Nie uczula . Jednak jest mało wydajny . Pełnowymiarowy produkt zawiera 300ml a jego cena to ponad 5 zł : )
Serdecznie dziękuję firmie Pollena Ostrzeszów za próbki kosmetyków . Nie wpływa to na moją opinie na temat produktów .
Subskrybuj:
Posty (Atom)