Ja postawiłam na nieco luźniejszą konsystencję , dzięki czemu jedząc czuć drobne kawałki orzechów . Taka wersja o wiele bardziej mi odpowiada : ) Świetny dodatek do naleśników , omletów czy owsianki . Z racji całkowitego odrzucenia słodyczy taki odpowiednik bardzo godnie je zastępuje : ) Polecam ! : )
o mniam jakie pyszności, jakie cudowności ♥
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować :D
OdpowiedzUsuńsuper, może tez zrobię:)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńmm..uwielbiam orzechy:)
OdpowiedzUsuńmm smakowitości;)
OdpowiedzUsuńMniam, apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńUwiekbiam orzechy włoskie!! i laskowe!! :D ale najbardziej to kiedy zaczynają spadac z drzew :D wtedy mogę je jeść kilogramami :D po prostu wielbię świeże orzechy :D jakie to szczęście ze babcia ma kilka drzew co roku mamy na ciasta :D
OdpowiedzUsuńA masło muszę koniecznie wypróbować!!! :D
Ojojojojojojojoj, ejjjjj chyba teżspróbuje, ale to podobno bardzo tuczące ;< Zapraszam na nowy post z dużą ilością zdjęć ;*
OdpowiedzUsuńtez ostatnio czesto sie zastanawiam nad takim domowym masełkiem orzechowym, ponoc jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńmmhhh brzmi zachecajaco - zobacze na ten przepis :)))))))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMmm bardzo smakowity pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle pychoty, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam na konkurs z zestawem TAHE :)
mniam! :)
OdpowiedzUsuńmm pycha;)
OdpowiedzUsuńI jak tu trzymać dietkę jak wszędzie takie smakołyki kuszą
OdpowiedzUsuńMniam mam na ten krem ochotę :)
OdpowiedzUsuń