Cześć dziewczyny : )
Jak już zauważyłyście w kwietniowych denkach znalazł się podkład Rimmel Wake me up. Z jego recenzją zbierałam się dość długo z racji tego że chciałam go przetestować w każdych warunkach : )
Z tego co zdążyłam zaobserwować u wielu z Was wystąpił problem z wadliwym opakowaniem lub podrażnieniami wywołanymi właśnie przez ten podkład . Opinie są zatem bardzo zróżnicowane , a więc zatem i ja dołożę co nie co od siebie : )
Pierwszy podkład Rimmel, który pobudza cerę i sprawia, że promienieje blaskiem. Nadaje nieskazitelny wygląd. Działa natychmiast przeciw oznakom zmęczenia. Zawiera peptydy i nawilżający Kompleks Witaminowy. Podkład dostępny w 4 kolorach . Mój odcień to 200- Soft Beige .
Produkt otrzymujemy w szklanym , przezroczystym opakowaniu z dozownikiem.
Z opakowaniem nie miałam żadnego problemu po prostu niektóre z Was pewnie trafiły na wadliwą serię buteleczek .
Dość solidne opakowanie . Aplikacja odbywa się bezproblemowo .
Sam podkład ma bardzo lekką konsystencję . Zawiera drobinki rozświetlające , jednak nie jest to bardzo nachalne rozświetlenie . Nadaje skórze promienny , świeży wygląd . Wchłania się szybko , nie pozostawia smug , świetnie stapia się ze skórą nie powodując efektu maski . Wystarczy niewielka ilość by pokryć całą twarz co za tym idzie - jest wydajny : ) Zdecydowanie podkład idealny : ) Ale niestety , z twarzy znika w piorunującym tempie . Na mojej twarzy wytrzymuję maksymalnie 3-4 godziny czasami 5 . Zdecydowanie za krótko . Nie wywołuje żadnych podrażnień czy reakcji alergicznych .
Na drugim zdjęciu podkład może wydawać się za jasny , ale w rzeczywistości tak nie jest : ) Jest to po prostu wina aparatu , pierwsze zdjęcie robione było w świetle dziennym, drugie niestety już w sztucznym .
Musicie uwierzyć mi na słowo że podkład ładnie stapia się z cerą :D Jak widzicie całkiem nieźle radzi sobie z kryciem zaczerwienień , naczynek czy drobnych niedoskonałości . Przy większych problemach skórnych myślę że krycie będzie za słabe .
Podsumowując jestem z niego zadowolona , gdyby jednak o wiele dłużej pozostawał na buźce , byłby to dla mnie podkład idealny : ) Jak wiecie nie potrzebuję mocnego krycia , wymagam jedynie wyrównania kolorytu skóry oraz długiego utrzymywania się na buźce . Na szczęście problem trądziku czy innym zmian skórnych ominął mnie szerokim łukiem : ) Podkład zawiera dość standardową pojemność 30 ml . Cena waha się w granicach od 30-40 zł . Komu mogę go polecić ? Osobom z bezproblemową cerą które chcą lekko rozświetlić swoją twarz bez większego krycia : )
Jak już zauważyłyście w kwietniowych denkach znalazł się podkład Rimmel Wake me up. Z jego recenzją zbierałam się dość długo z racji tego że chciałam go przetestować w każdych warunkach : )
Z tego co zdążyłam zaobserwować u wielu z Was wystąpił problem z wadliwym opakowaniem lub podrażnieniami wywołanymi właśnie przez ten podkład . Opinie są zatem bardzo zróżnicowane , a więc zatem i ja dołożę co nie co od siebie : )
Pierwszy podkład Rimmel, który pobudza cerę i sprawia, że promienieje blaskiem. Nadaje nieskazitelny wygląd. Działa natychmiast przeciw oznakom zmęczenia. Zawiera peptydy i nawilżający Kompleks Witaminowy. Podkład dostępny w 4 kolorach . Mój odcień to 200- Soft Beige .
wybaczcie za lekko ubrudzony dozownik : ) |
Z opakowaniem nie miałam żadnego problemu po prostu niektóre z Was pewnie trafiły na wadliwą serię buteleczek .
Dość solidne opakowanie . Aplikacja odbywa się bezproblemowo .
Sam podkład ma bardzo lekką konsystencję . Zawiera drobinki rozświetlające , jednak nie jest to bardzo nachalne rozświetlenie . Nadaje skórze promienny , świeży wygląd . Wchłania się szybko , nie pozostawia smug , świetnie stapia się ze skórą nie powodując efektu maski . Wystarczy niewielka ilość by pokryć całą twarz co za tym idzie - jest wydajny : ) Zdecydowanie podkład idealny : ) Ale niestety , z twarzy znika w piorunującym tempie . Na mojej twarzy wytrzymuję maksymalnie 3-4 godziny czasami 5 . Zdecydowanie za krótko . Nie wywołuje żadnych podrażnień czy reakcji alergicznych .
Na drugim zdjęciu podkład może wydawać się za jasny , ale w rzeczywistości tak nie jest : ) Jest to po prostu wina aparatu , pierwsze zdjęcie robione było w świetle dziennym, drugie niestety już w sztucznym .
Musicie uwierzyć mi na słowo że podkład ładnie stapia się z cerą :D Jak widzicie całkiem nieźle radzi sobie z kryciem zaczerwienień , naczynek czy drobnych niedoskonałości . Przy większych problemach skórnych myślę że krycie będzie za słabe .
Podsumowując jestem z niego zadowolona , gdyby jednak o wiele dłużej pozostawał na buźce , byłby to dla mnie podkład idealny : ) Jak wiecie nie potrzebuję mocnego krycia , wymagam jedynie wyrównania kolorytu skóry oraz długiego utrzymywania się na buźce . Na szczęście problem trądziku czy innym zmian skórnych ominął mnie szerokim łukiem : ) Podkład zawiera dość standardową pojemność 30 ml . Cena waha się w granicach od 30-40 zł . Komu mogę go polecić ? Osobom z bezproblemową cerą które chcą lekko rozświetlić swoją twarz bez większego krycia : )
Na Twojej buzi prezentuje się bardzo dobrze:)Jak skończę swój,może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńostatnio przerzucilam sie na podklady wlasnie z Rimmela i testuje wszystkie po kolei mysle ze nastepnym krokiem bedzie wlasnie ten. Dziekuje za odwiedziny i zapraszam ponownie:)
OdpowiedzUsuńniezłe ma krycie :) i ładne wykończenie :) może się skusze jak skończe te co mam :)
OdpowiedzUsuńniestety mam mega problematyczną cerę i pewnie by mnie zapchał
OdpowiedzUsuńale plus że Rimmel ma te podkłady coraz lepsze i z małą ilością świństw
Dużo slyszalam pozytywnych opinii na temat tego podkladu...jak skonczy sie mój może wyprobuje ten :)) Daje subka oczywiscie :* Buziaki :*
OdpowiedzUsuńno dobra recenzja.
OdpowiedzUsuńja niestety na niego sie nie skusze poniewaz, mam cere z niedoskonałościami a on ich nie zakryje.
Nooo to ja go musze kupic!♡
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia:) Sam podkład też wygląda zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to najlepszy podkład :)
OdpowiedzUsuń;))
OdpowiedzUsuńi już sama nie wiem czy go kupić. Kusi mnie, ale boję się że mnie podrażni :(
OdpowiedzUsuńnie lubię szybko schodzących podkładów, czyli nie dla mnie
OdpowiedzUsuńnooo ślicznie wygląda na Twojej buziuni :)
OdpowiedzUsuńmiałam go i zdecydowanie jestem na tak :) sama nazwa mnie do niego zachęciła.... nie zawiodłam się. dzięki za odwiedziny, zapraszam częściej :)
OdpowiedzUsuńniestety to nie podkład dla mnie, ale kubek fajny dodatek!
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda;) obserwuję i zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńNa mojej cerze się nie sprawdził, ja potrzebuję trochę większego krycia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
bardzo fajnie wygląda ale moich naczynek chyb by nie pokrył :)))
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale po tym co zrobił innym dziewczynom chyba się na niego nie skuszę:)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie wypróbować;) dziękuję za radę:d
OdpowiedzUsuńwłaśnie niedawno się zastanawiałam nad tym podkładem, i chyba jednak się na niego skuszę;)
pozdrawiam;*
obserwuję♥
OdpowiedzUsuńżelowy?ale co?
OdpowiedzUsuń:D nie, nie próbowałam, jakoś wogóle nie miałam żadnego z Rimmel'a
UsuńBardzo fajnie kryje. jak dla mnie to nie potrzebujesz fluidu, bo masz nieskazitelną cerę! :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo złych opinii o tym podkładzie, dlatego mimo wszystko bałabym się go wypróbować ;/ ale u Ciebie wygląda ładnie na buzi:)
OdpowiedzUsuńS.
Masz piękną cerę! :)
OdpowiedzUsuńzrobiłam i wyszło;) pyszne danie;) niezły jest ten podkład, ale ja się nie maluję pudrami ;) hehe ;) a kiciuś mój ukochany się nie znalazł i już pewnie się nie znajdzie;(
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda na twojej buzi ;)
OdpowiedzUsuńchcesz, mogę się wymienić ta paletką Kobo:D
OoO muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam ze świetny jest ale nie mogę się zebrać do zakupu
OdpowiedzUsuńjak dla mnie jest to bardzo fajny podkład :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam ,że jest extra, i widzę ,że to co słyszałam jest prawdą ;)))
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w konkursie organizowanym na moim blogu :) Do wygranie śliczny naszyjnik kot :)
http://bitwa-na-kosmetyki.blogspot.com/2012/05/konkurs-wygraj-przesliczny-naszyjnik-z.html
fajny, ale nie mój rodzaj ;) mam próbkę, może kiedyś wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie naczytałam się o nim, że wywołuje niepożądane reakcje, typu wypryski i przestałam go używać kurcze :)
OdpowiedzUsuńfajny ;)
OdpowiedzUsuńnawet z nim się polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńno chyba go wypróbuję:) w sumie to lubię testować nowe kosmetyki, więc się skuszę;)
OdpowiedzUsuńThat's great I should try.
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? xx
ale Ci dobrze, nie masz dołów pod oczami!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny :-)
OdpowiedzUsuńChciałabym ten kubek, na poranną kawę - idealny :D!
OdpowiedzUsuńnie używam podkładów , ale wygląda ładnie :D
OdpowiedzUsuńja mam ostatnio wiele do ukrycia, ale efekt u Ciebie mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:) świetny podkład, dobrze kryje. widać różnicę.;)
OdpowiedzUsuń+ dodaje do obserwowanych.;)
NA Twojej buzi wyglada rewelacyjnie:) różne recenzje czytałam na jego temat ale widzę że jest fajny:)
OdpowiedzUsuńsuper kryje niedoskonałości ! :*
OdpowiedzUsuńskąd ten kubek ?:)
OdpowiedzUsuńSuper kubek :) jak go dorwałaś :)?
OdpowiedzUsuń