8 listopada 2012

Ekstremalne wyszczuplanie z Eveline .

Cześć dziewczyny : ) Jak minął Wam dzisiejszy dzień ? Dziś chciałabym napisać kilka słów na temat produktu , który otrzymałam od portalu Uroda i Zdrowie , a mianowicie o serum intensywnie wyszczuplającym marki Eveline . Na pewno każda z Nas jest tego świadoma i doskonale o tym wie że żadne kosmetyki wyszczuplające , tabletki czy inne tego typu suplementy nie zastąpią zdrowej i racjonalnej diety . Takie produkty mają być jedynie dodatkami , poprawiającymi kondycję naszej skóry , dlatego od takich rzeczy nie wymagajmy cudów : ) Serum Eveline nie jest mi obce , gdyż jakiś czas temu używałam wersji termo wyszczuplającej  , z której byłam na prawdę zadowolona : )
Przełom w wyszczuplaniu i modelowaniu sylwetki. Efekty jak po treningu w fitness clubie!
Korzystając z najnowszych osiągnięć naukowych, eksperci z laboratorium Eveline Cosmetics opracowali innowacyjną zaawansowaną technologicznie formułę serum, które zapewnia wyspecjalizowaną pielęgnację ciała, przynosząc natychmiastowe rezultaty. wyszczuplenia i wymodelowania sylwetki. Serum aktywnie wspomaga spalanie tkanki tłuszczowej oraz niezwykle skutecznie redukuje cellulit. Zaawansowane składniki najnowszej generacji zawarte w serum, zostały specjalnie dobrane w celu efektywnego ujędrnienia i wyrzeźbienia ciała. Produkt skutecznie modeluje kształt sylwetki, pozwalając uzyskać spektakularny efekt wyszczuplający, jak po treningu w fitness clubie.
bioSlim-Fitness Complex - wykazuje silne działanie wyszczuplające i antycellulitowe, wzmacnia działanie pozostałych substancji modelujących. Lipocell-Slim Complex i L - karnityna - intensywnie stymulują mikrokrążenie, dzięki czemu wspomagają redukcję cellulitu i tkanki tłuszczowej. Kolagen i pro - elastyna poprawią gładkość, jędrność i elastyczność skóry. 

Serum zamknięte jest w typowej , plastikowej butli . Zielony kolor ma chyba za zadanie uspokoić nasze nerwy i dać nadzieję na zmiany ; ) Aplikacja odbywa się bezproblemowo . Zapach produktu delikatny , lekko cytrusowy , jednak dominującą wonią jest mentol zawarty w składzie . Konsystencja lekka , biała , bardzo szybko się wchłania pozostawiając na ciele uczucie lekkiego chłodu .  Regularne stosowane serum zapewni naszej skórze dobre napięcie oraz wygładzenie , które podczas diety i ćwiczeń są tak bardzo ważne . Zaczynając używać ten produkt oczywiście nie spodziewałam się jakichś większych efektów . Centymetry na pewno  spadają , jednak nie jest to spowodowane własnie tym produktem , tylko regularnym wysiłkiem fizycznym . Taki kosmetyk ma za zadanie jedynie poprawiać kondycję naszej skóry i w tym przypadku spełnia swoje zadanie w 100% . Nie zauważyłam aby produkt w jakimiś stopniu pomógł zniwelować celulit . Obietnice producenta umieszczone na opakowaniu są lekko ubarwione , ale to i tak nie zmienia faktu że warto takich produktów używać : )  . 250 ml serum stosowanego raz dziennie po kąpieli jest na prawdę wydajne , a jego cena waha się w granicach 10-20 zł .  

A Wy wierzycie w zbawienną moc ekstremalnie wyszczuplających kosmetyków ? : ) 

16 komentarzy:

  1. Tego typu kosmetyki stosuję od dawna.
    I co ważne, jestem w tym systemtyczna.
    Myślę, że dobrze wypływaja na stan mojej skóry - jest gładka i bardziej jędrna. Cellulitu nie zlikwiduja, w takie rzeczy nie wierzę i takich rzeczy nie oczekuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hehe.. ja srednio wierze w zbawienna moc takich kosmetykow, na pewno daja min. Efekty ale przy wysilku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja po takich specyfikach odczuwam jedynie delikatne ujędrnienie skóry :) Skóra pomarańczowa jak była tak jest :) W tych produktach przeszkadzają mi przede wszystkim różnego typu efekty chłodzące czy rozgrzewające.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem Twojego zdania :) cudów takie kosmetyki nie zdziałają, ale ja stosowałam zdrową diete, regularnie ćwiczyłam i używałam serum no i rezultaty były wspaniałe

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię te produkty z eveline. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Własnie musze coś takiego sobie zakupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam serum eveline, bo na mnie działają, 4d nie znam, ale zastanawiam się czym się różni od 3d

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie wierzę, że działają same w sobie i potrafią nas wyszczuplić. Nawet mam u siebie o tym posta z wczoraj ;-)
    Jednak sądzę, że są godne uwagi bo uczą nas systematyczności w masażu, a to ujędrnia skórę. No i doskonale takie kremy nawilżają. Więc suma sumarum warte są takie kremy uwagi :-) Ale zbytnia wiara w ich zbawienne działanie może rozczarować.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy produkt, wart wypróbowania jako ujędrnienie, nie mam celluitu, więc trudno mi coś powiedzieć na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja osobiście nie wierzę w takie produkty, więc raczej nie zastosuję ;d Najlepsza jest zwykła, zdrowa dieta xd

    OdpowiedzUsuń
  11. To, że mają nas one same od siebie wyszczuplić nie wierze! ale wierze że jak ktoś ćwiczy, bądź prowadzi dietę to pomagają osiągnąć naszej skórze elastyczny wygląd :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Moim zdaniem samo smarowanie nic nie da ;p trzeba jeszcze zmienić sposób odżywiania i ćwiczyć wtedy na pewno będą efekty :)). Ja nie przepadam za kosmetykami Eveline. Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. nie uzywałam tego kosmetyku nigdy, zawsze uważałam, że cellulit mozna samemu odpowiednią dieta i ćwiczeniami zwałczyć. Ale jeżeli poprawia kondycje naszej skóry, to warto, cena nie jest az tak strasznie wygórowana :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj opinie na temat tych magicznych wyszczuplaczy są bardzo zróżnicowane, bardziej jednak jestem w stanie uwierzyć, że nie dają one efektów. Nie oszukujmy się, bez pracy nie ma kołaczy, nie ma magicznego sposobu na piękną sylwetkę (no, oczywiście pomijając dietę i masę ćwiczeń, ale to nie taka łatwa sprawa) Pozdrawiam :*
    Ps. Jeśli masz ochotę, zapraszam na moje rozdanie, do zdobycia kosmetyki Balea.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze ; * Odpowiedzi na zadane pytanie znajdą się pod danym postem . Nie toleruję wszelakiego chamstwa na swoim blogu ! Szanujmy się na wzajem .

W razie wątpliwości zapraszam do kontaktu e-mailowego Siincero@interia.pl :)