Hej : ) Z ogromną zazdrością przeglądałam u Was wszystkie wpisy z nowościami zakupowymi tak więc i ja wreszcie zebrałam się i zgarnęłam z domu wszystkie kosmetyki których Wam jeszcze nie pokazywałam : ) Za wiele tego nie będzie , gdyż zaczęłam oszczędzać i kupuję tylko to co na prawdę jest mi niezbędne.
Z kolorówką za dużo nie szalałam , trzy produktu to nowości od Rimmela , które otrzymałam w ramach stałej współpracy a mianowicie dwa eyelinery oraz tusz do rzęs który jest zwyczajnie wyschnięty , ale z tego co zauważyłam praktycznie każdy ma z nim problem. MaxFactor 2000 calorie ,to moje kolejne opakowanie i na pewno nie ostatnie : ) Revlon Colorstay to produkt na który czaiłam się już od zeszłego roku . Dwa lakiery do paznokci oraz olejek do skórek który jest moim hitem , ale o tym już niebawem : )
Jeśli chodzi o pielęgnację zimowy krem z FlosLeku który całkowicie kupił mnie swoim zapachem , żel termo wyszczuplający z Ziaji , peeleng różany , peeling do ciała z ekstraktem z oliwek z Joanny , korund ze zrób sobie krem od mojej Kochanej A:* oraz zmywacz do paznokci z którym się już nie rozstaję : )
Najsmaczniejsze kąski zostawiłam na koniec ...
Alverde i Balea wreszcie moja ! : ) Na początek dość skromnie , ale jestem zachwycona :) Paczula już powędrowała na włosy , pachnie pięknie : ) Czy ja już wspominałam że uwielbiam malinowe kosmetyki ? Jestem pewna że cała seria wpadnie w moje posiadanie ! : ) Kolor różu który dołączony był do olejku jest dość kontrowersyjny , ale zobaczymy jak będzie wyglądał na buźce : )
Moje zadowolenie nie zna granic : ) Coś szczególnego wpadło Wam w oko ?
Buziaki i życzę Wam miłego dnia : ) :*
Przygarnęłabym wszystko :D
OdpowiedzUsuńtusz do rzęs wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa tej malinowej Balea. Więc daj znać jak się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten lakier z GR!
OdpowiedzUsuńJa, niestety, nie mam dostępu do kosmetyków tej marki.
Peeling z Ziai miałam :)
OdpowiedzUsuńJest dobry, naprawdę.
Uważaj, ponieważ drobinki są mocno ścierające.
Mojej siostrze troszeczkę podrażnił skórę twarzy.
Przy mojej mieszanej, spisywał się bardzo fajnie :)
Miałam ten olejek z paczuli i na dłuższą metę byłam rozczarowana, ale to dlatego, że spodziewałam się niewiadomo czego :>
OdpowiedzUsuńzdobyczy z dm zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńświetne zakupy;)
OdpowiedzUsuńRevlon ostatnio za mną chodzi, ciekawa jestem tego kremu Floslek, lubię tą firmę, więc czuję, że przypadłby mi do gustu
OdpowiedzUsuńaj te kąski na sam koniec, super
Ten zimowy krem z flos leku uratował w zeszłym roku moją skórę. Fajnie, że jest jeszcze w sprzedaży.
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tuszu Scandal Eyes :) ♥ 2000 calorie bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńświetne zakupy :) też się czaję na ten podkład
OdpowiedzUsuńCo to za brązowy szampon? ;) Jest to szampon po prostu przeznaczony do brązowych włosów czy jest to coś w stylu szamponu koloryzującego? ;)
OdpowiedzUsuńładne zdobycze:)
OdpowiedzUsuńsuper zakupki ;) fajne eyelinery ;) kochana nie podpowiedziałabyś mi jak zrobić tak ładnie bloga jak Ty masz? baner itp , jestem początkująca i nie mam pojęcia ;/
OdpowiedzUsuńwow ile zdobyczy ;> również uwielbiam malinowy zapach kosmetyków, a gdyby pachniały jak budyń malinowy to byłabym wniebowzięta <3
OdpowiedzUsuńDziękuje za radę ;) (przydała się ;))
OdpowiedzUsuńJakie extra nowości :) też chce ;]
Pozdrawiam...
Wpadł mi w oko szampon Balea, lakier z GR i peeling Joanny :)
OdpowiedzUsuńNiezle zakupy:) No i nieco zazdroszcze kosmetykow Balea, a jak narazie mam jeden - nie mam za bardzo gdzie ich kupic:(
OdpowiedzUsuńZakochałam się w kolorze lakieru z Golden Rose :)) szkoda, że w mojej mieścinie nigdzie ich nie dostanę, bo z chęcią bym kupiła kilka z serii Paris :] pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńteż mam ten tusz z rimmelka♥
OdpowiedzUsuńkochana napisałam ;)
OdpowiedzUsuńporządne te zakupy :) teraz Tobie będziemy zazdrościć :) widzę mój ukochany podkład z Revlonu. Jestem ciekawa zapachu produktu Alverde :)
OdpowiedzUsuńObowiązkowo muszę kupić ten eyeliner z Rimmela :)
OdpowiedzUsuńz racji tego że mam jakąś fazę na lakiery strasznie mi się podobają i Balea wpadła mi w oko ;D
OdpowiedzUsuńśliczne zakupyy :)
OdpowiedzUsuńświetny blog :)
obserwuję i licze na to samo z Twojej strony : >
http://my-secret-dreamx3.blogspot.com
Zaszalałaś z tymi zakupami :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Alverde.. Mi się marzą tam zakupy od miesięcy :D
OdpowiedzUsuńA miałam tą serie z Ziaji, ale rozgrzewający. Na zimę - idealny :D
Za wiele tego nie będzie? Kochana, tego jest na prawdę całkiem sporo :) Jak dla mnie, Twoje nowości są bardzo atrakcyjne :) Ciekawa jestem tych eyelinerów :)
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić kosmetyki Balea? :)
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić kosmetyki Balea? :)
OdpowiedzUsuńNiestety w Polsce rzadko są w sprzedaży , jedynie na allegro lub w sklepach z Niemiecką chemią : )
UsuńDzięki :) Poszukam :)
UsuńO ładne zdobycze :D Brałabym :>
OdpowiedzUsuńbalea i alverde na deser :P
OdpowiedzUsuńładny kolorek tego lakieru z Golden Rose
OdpowiedzUsuńZazdrościmy! Podziel się. :D
OdpowiedzUsuńBALEA tyle o niej czytam mam nadzieję że kiedyś będzie mi dane czegoś spróbować tej firmy :)
OdpowiedzUsuńa dziekuje :)
Usuńjak skoncze swoj peeling z farmony, to koniecznie musze kupic ktorys z joanny,z apteczki babuni :)
Dziękuję za polecenie, nie miałam jeszcze toników od Lirene, może czas wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńWidzę mój ulubiony tusz do rzęs-Max Factor 2000 calorie :D
OdpowiedzUsuńTen lakierek z Golden Rose mam w innym odcieniu, niestety słabo się trzyma na paznokietkach :(
Skąd wziąć kosmetyki Balea? Bo ja się na nie jeszcze nie natknęlam :(
PS: Dziękuję za komentarz i zapraszam do siebie częściej :)
też zastanawiam się nad podkładem Revlona, ale trochę się boję, bo cerę mam mieszaną w kierunku tłustej, a przy tym ogromną skłonność do wysuszenia. :( kosmetyków Balea zazdroszczę. ;-)
OdpowiedzUsuńzazdroszcze Alverde i Balea :)
OdpowiedzUsuńtusz z Rimmel ten fioletowy kompletna porazka, kupilam z ciekawosci i jestem zalamana..
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie (Miss Independent) pod nowy adres bloga http://aktorka-milionaform.blogspot.com/
Ciekawa jestem tego podkładu z Revlonu, więc czekam na recenzję:-)
OdpowiedzUsuńolejek z alverde jest cudny. :) i tusz max factora. :)
OdpowiedzUsuńRevlon to najlepszy podkład jaki miałam do tej pory :) Tylko ta buteleczka doprowadzała mnie do szału :D...
OdpowiedzUsuńojej, szkoda, że Balea nie jest dostępna :( . Podoba mi się wizja Joanny. Ja lubię szampony ziołowe ich :)
OdpowiedzUsuńMiałam rok temu ten krem zimowy i sprawdzał się bardzo dobrze, fajnie chronił przed zimnem;)
OdpowiedzUsuńKosmetyki Balea można dostać w niemieckim DM- niemieckiej sieci drogerii:) Mam malinowy szampon tej firmy, jednak jego jedynym plusem (poza ceną, bo kosztuje ok. 70 centów) jest zapach, który rzeczywiście długo się utrzymuje. Poza tym ma dość "wodnistą konsystencję", można wylać go za dużo, ale faktycznie jest wydajny- czekam i czekam aż go zużyję, a tu końca nie widać...:D Największy minus to to, że włosy strasznie się po nim kleją, ciężko je rozczesać i w ogóle nie widać, żeby były czyste:| Także, jeśli planujesz zakup- odradzałabym;) Ewentualnie może sprawdzić się jako żel pod prysznic/do golenia:D
OdpowiedzUsuńNastępnym razem będę się czaiła własnie na żele pod prysznic , znalazłam już kilka godnych uwagi zapachów : ) Dodatkowo wpadła mi w oko pianka truskawkowa do mycia oraz malinkowy balsam do ust , nic nie poradzę na to że ten zapach tak mnie uwodzi :D
UsuńAlverde planuję sobie zamówić z allegro, ostatnio jakiś szał jest na te produkty:))
OdpowiedzUsuńJa będę zamawiać korektor z Alverde po pozytywnych opiniach blogerek :D a tusz MF to mój ulubieniec :)
UsuńTeż lecę robić post co kupiłam w styczniu :)
OdpowiedzUsuń