Pośród tłumów smarkających i kichających ludzi, ja trzymałam się całkiem dzielnie aż do wczoraj. Rozłożyło mnie całkowicie i ogłaszam wszem i wobec całkowite nic nie robienie, tak więc dziś muszę stanąć na nogi bo jutro praca. W sobotę bowiem otwarcie lokalu w którym mam nadzieję zagoszczę na dłużej, więcej szczegółów już niebawem :)
Miód , cytryna i Febrisan obecnie moi najbliżsi przyjaciele :) A przecież maminy rosołek dobry na wszystko :)
Czy u Was też od rana sypie śnieg i nie ma zamiaru przestać ? Wrrrr ....
No i to by było tak w skrócie :) Jutro postaram się naskrobać coś konkretniejszego :)
Buziole ;**
Zdrowiej :) Mnie powoli choroba już puszcza :D
OdpowiedzUsuńu mnie też taki śnieg :)
OdpowiedzUsuńOooo China Box - UWIELBIAM!!! <3
OdpowiedzUsuńCzytając tę notkę kichnęłam siarczyście. Czyżbyś zarażała przez monitor?
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia, wracaj do Nas szybko :*
u mnie wczoraj świeciło piękne, wiosenne słoneczko,a wieczorem spadł śnieg.. masakra.. mam dość tej pogody :)
OdpowiedzUsuńwracaj do zdrowia! :*
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję ;**
UsuńSzybkiego powrotu do zdrowia:) U mnie też tyle śniegu a nawet i więcej:P i ciągle pada;)
OdpowiedzUsuńZdrówka! :) ja też coś czuję, że się pewnie lada dzień rozłożę, ale wciąż mam cichą nadzieje, że może uda mi się nie rozchorować tak całkowicie ;)
OdpowiedzUsuńJa chorobę mam na szczęście za sobą:) Tobie życzę szybkiego powrotu do zdrowia:)
OdpowiedzUsuńdużo zdrówka! bo to cholerstwo chyba dopada wszystkich :(
OdpowiedzUsuńu mnie na szczęście jeszcze śniegu nie ma :)
U mnie sypie i sypie ale to dobrze ♥
OdpowiedzUsuńRosołek dobry na wszystko :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę!
zdrówka ci życzę :*
OdpowiedzUsuńDo mnie przyszedł katarek;/ A za oknem jeszcze więcej śniegu. Wychodząc na autobus, myślałam- spóźniona świąteczna pogoda?
OdpowiedzUsuńU mnie też od rana sypie;/ Wracaj szybko do zdrowia!:);*
OdpowiedzUsuńMnie tak rozwalilo w drugi dzien swiat - koszmar... Duzo zdrowka:*
OdpowiedzUsuńu mnie nie sypie, ale Ty widoczek z okna masz niezły ;)
OdpowiedzUsuńZima znów zaskoczyła. :) Kuruj się szybko. :)
OdpowiedzUsuńU mnie tyla napadło, że chyba zaraz zwariuję... ja chcę wiosnę! :D ojj, uwielbiam rosołek, weź się podziel :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę. I pamiętaj o rosołku!:)
OdpowiedzUsuńkuruj się kochana, ale nie rosołkiem, coś z prądem ;)
OdpowiedzUsuńu mnie niestety zima wróciła, oby jak najszybciej przyszła wiosna! Życzę powrotu do zdrowia, najlepiej, mleko z miodem przed spaniem i leżenie pod kołdrą:D ja ostatnio wypróbowuję miksturę oczyszczająca na odporność, ciekawe czy się sprawdzi:)
OdpowiedzUsuńUuuuuu, szybciutko kuruj się, bo taka piękna zima... trzeba korzystać! Zapraszam na nową, krótką notkę z jeszcze krótszą relacją mojego wyjazdu do teatru ;* Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńu mnie nie ma śniegu :(
OdpowiedzUsuńZdrówka!:)
OdpowiedzUsuńU mnie biało od śniegu. :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej i trzymaj się! :*
dlaczego wszedzie pada snieg tylko nie u mnie...
OdpowiedzUsuńNapisz jak Ci poszlo w pracy:) Ja jestem w trakcie szukania :) OBserwuje!
OdpowiedzUsuńZdrowiej, zdrowiej! :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i (na poprawę humoru :)) serdecznie zapraszam na konkurs: <a href="http://sylvieu.blogspot.com/2013/01/konkurs-walentynkowy.html>KLIK KLIK</a>
jak wspaniale i zimowo u ciebie!
OdpowiedzUsuńzdrówka życzę
OdpowiedzUsuńu mnie również napadało dużo śniegu i troszkę źle się czuję :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :)
Zaglądam na Twój blog już od jakiegoś czasu i dopiero dziś zauważyłam, że jesteśmy z jednego miasta:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajna koszulka i zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńzdrowiej! ;)
OdpowiedzUsuńZdrowiej :) ja prawie przez całe moje ferie byłam chora ale oczywiscie jak był czas pojsc do szkoły to cudownie ozdrowiałam;c
OdpowiedzUsuń