Kryjący, niepozostawiający śladów podkład z zaawansowaną technologią Smar t- Tone dla efektu nieskazitelnej, perfekcyjnej cery w każdym świetle. Wzbogacony drobinkami szafiru dla efektu świetlistej i promiennej cery. Trwałość makijażu przez cały dzień.
Match Perfection zostaje na skórze przez cały dzień i nie wymaga żadnych dodatkowych poprawek. Jest lekki i beztłuszczowy, dobrze się rozprowadza, posiada ochronny filtr SPF18, dzięki któremu cera jest cały czas pod ochroną.
Match Perfection jest idealnym podkładem dla zabieganych współczesnych dziewczyn, ponieważ jego długotrwała formuła utrzymuje się na skórze do 16 godzin. Kolor nie blaknie, dzięki czemu można nosić go od rana do nocy, bez nanoszenia poprawek.
Cena: ok. 38zł / 30ml
Podkład już jakiś czas temu otrzymałam od marki Rimmel w ramach współpracy i już po pierwszym użyciu byłam nim zachwycona. Pośród wielu negatywnych opinii na mojej buzi spisywał się wręcz idealnie, aż do czasu ...
Począwszy od aspektów wizualnych, produkt otrzymujemy w szklanej buteleczce, która niby ma za zadanie zwracać naszą uwagę na stopień zużycia, jednak zawsze dopada mnie ogromne zdziwienie kiedy podkład widzę go w buteleczce, a podczas aplikacji następuje szok bo już się skończył. Też tak macie ? :D Obecność higienicznej pompki dodatkowo ułatwia nam użytkowanie przy czym możemy kontrolować ilość dozowania na rękę.
Jak możecie zauważyć ja posiadam odcień 101 , bodajże jest to drugi odcień z całej gamy kolorystycznej, które liczy 6 wariantów. Kolor pierwszy jest na prawdę bardzo jasny, dlatego myślę że bladzioszki również znajdą coś dla siebie :) Podkład ma płynną, rzadką konsystencję, która szybko spływa z dłoni. Zapach przyjemny, tak jak w przypadku jego żelowego brata czy też pomarańczowej wersji Wake Me Up. Jeśli chodzi o samo działanie 16h jak obecuje producent to wręcz nieosiągalne . Podkład równomiernie znika z twarzy po ok 5-6 godzinach a twarz zaczyna się świecić. Lekko podkreśla suche skórki, jednak nie aż tak bardzo jak w przypadku innych podkładów. Jego tłusta konsystencja wymaga w moim przypadku zmatowienia, solo ? Zdecydowanie taki efekt mnie nie zadowala. Krycie określiłabym jako lekkie, w kierunku średniego. Z łatwością maskuje drobne zaczerwienienia czy inne drobne niespodzianki.Mogłabym wręcz rzec że jest to lekki podkład, wyrównujący koloryt cery. Łatwo się rozprowadza i szybko wtapia się w cerę nie tworząc przy tym efektu maski.
Bez podkładu. |
Z podkładem. Ps. przed regulacją brwi : ) |
Ogromną zaletą jest zdecydowanie zawarty w składzie filtr. Nie jest on zbyt wysoki, ale zawsze to coś :) Powiem szczerze że po kliku użyciach myślałam że znalazłam podkład idealny, niestety jednak trochę mu do niego brakuje :) Jeśli szukacie lekkiego , średnio kryjącego podkładu myślę że Match Perfection jest dla Was idealny :) Ja zdecydowanie szukam czegoś co wytrzyma na mojej buźce co najmniej 8-9 godzin. Cena podkładu waha się w granicach 30-40 zł, często można dostać go w promocji np. w Naturze czy Rossmanie : )
A tutaj co nie co nowości, które ostatnio się u mnie pojawiły :) Nie jest tego za wiele, bo zwyczajnie nie mam na nie czasu, ale ... ale w weekend ruszam na łowy ! :D
|
Szampon kupiony w promocji w Kauflandzie, już go uwielbiam i na pewno zaopatrzę się w inne wersję. chusteczki do demakijażu Alterra to u mnie nowość i na pewno nie jest to moje ostatnie opakowanie, nowość od Rimmela Apocalips połączenie szminki i błyszczyka w odcieniu 303, krem do rąk, błyszczy do ust oraz lakiery do paznokci od Lambre, oraz masa próbek od Styrol : )
Buziaki ; *
Również bardzo lubię ten podkład ale na Twojej buzi świetnie się prezentuję ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńBardzo fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńŁadny efekt:)
OdpowiedzUsuńmasz bardzo ładną cerę
OdpowiedzUsuńNie jest taka idealna na jaką wygląda, ale dziękuję :)
Usuńnigdy nie miałam podkładu z tej firmy, zazwyczaj kupuję jeden i ten sam już sprawdzony heh :)
OdpowiedzUsuńJak ci bedzie brakowac pomyslu na posta, to napisz cos wiecej o tym szamponie Timotei moze, bo jestem go ciekawa:)) a co do podkladu to zbiera wiele pozytywnych recenzji, ale u mnie mocniejsze krycie jest wskazane:)
OdpowiedzUsuńNa pewno o nim napiszę bo na prawdę mnie zachwycił i już mam ochotę na kolejne wersję :)
UsuńMam ten podkład i jest to zdecydowanie mój ulubieniec! :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie połączenie szminki i błyszczyka. Daj znać jak się sprawuje.
OdpowiedzUsuńhttp://my-life-in-warsaw.blogspot.com/
Na pewno o nim napisze, już czaję się na wersję nude :)
UsuńJa już znalazłam podkład idealny, ale i tak testuje inne :)
OdpowiedzUsuńten mnie zaciekawił opakowaniem i ostatnio pojawiło się dużo pozytywnych opinii na jego temat, więc zakup jego jest tylko kwestią czasu :)
Mam ten podkład, ale najjaśniejszy ;)
OdpowiedzUsuńJestem nim zachwycona. Uwielbiam go. I wiem już, że następny podkład też taki kupię ale już w odcieniu idealnym na wiosnę :)
Bez podkładu też ładnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńA Apocalips bardzo lubię!
Dziękuję :)
UsuńJa mam podkład z Rimmela Wake me up ale mnie zapycha więc na razie będę podkłady z tej firmy omijać z daleka.
OdpowiedzUsuńDla mnie ten podkład był zbyt ciężki. :)
OdpowiedzUsuńA mi się wydawało że jest bardzo leciutki :D
UsuńMam i bardzo lubię :) Mam dużo do ukrcia, ale przy dwóch warstwach jest dobrze. Utrzymuje mi się też spoko, bo tak 5-6 godzin (na mojej twarzy to i tak sukces )
OdpowiedzUsuńjest mega różowy na twarzy ..
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie wygląda na twarzy
OdpowiedzUsuńten szampon też uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńco do podkładu to świetnie kryje widać gołym okiem :)
bardzo go lubię
OdpowiedzUsuńjak dla mnie jest leciutki w porównaniu z innymi, których używam ;)
Zgadzam się :)
UsuńPo tej recenzji już wiem, że to nie podkład dla mnie...jak nie matuje to od razu u mnie odpada...
OdpowiedzUsuńNo niestety bez pudru matującego się nie obędzie ...
UsuńWykończe kilka moich podkładó i biore sie za ten, czekam na dobrą przecene :D
OdpowiedzUsuńTeż kupiłąm sobie ten szamponik z Timotei !
Czy to nie jest nowa wersja tego podkładu? Kiedyś miałam bardzo podobny :)
OdpowiedzUsuńTak zgadza się :) Jest to nowa, ulepszona wersja tej starej :)
UsuńKiedyś na pewno wypróbuję ten podkład, bo wiele dobrego o nim co rusz słyszę :)
OdpowiedzUsuńFajny ten szampon z Timotei
OdpowiedzUsuńmuszę go w końcu kupić :)
ciekawy efekt;)
OdpowiedzUsuńWidziałam już recenzje tego błyszczyka z Rimmela i na ustach prezentuje się naprawdę extra!:)
OdpowiedzUsuńKolor jest obłędny! Na razie się z nim oswajam ;D
UsuńMam wrażenie, że te drogeryjne podkłady są dobre dla cer niewymagających. Mówię tu o markach jak Rimmel, Maybelline. Na pewno go nie kupię, bo zależy mi na niemagicznym podkładzie, który nie będzie znikał ;P
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o podkłady firmy Rimmel to ja jestem na tak.:)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy kupić go sobie na okres wiosna/lato, ale potrzebuję takiego podkładu, który utrzyma się dłużej niż 5/6 godz. ;/
OdpowiedzUsuńNo niestety w ekstremalnych warunkach szybko znika z buźki :(
UsuńMasz bardzo ładna cerę i bez podkładu ;)
OdpowiedzUsuńja myślę o tej nowości od Rimmel:)
OdpowiedzUsuńNa buźce wygląda bardzo ładnie ;]
OdpowiedzUsuńJa obacnie zapoznaje się z tym podkładem, zobaczymy jak się spisze :)
OdpowiedzUsuńSuper, że u Ciebie się jako tako sprawdził. Zakupiłam jakiś czas temu najjaśniejszy kolor 010, który okazał się być mega różową świnką, bladą ale świnką (a ja jestem blada lecz żółta). Po drugie niestety podkład ten cholernie mnie uczulił. Moja cera raczej nie jest podatna na uczulenia itp itd a tu miałam przepiękną pokrzywkę na całej prawej stronie buzi i wokół nosa ;/.
OdpowiedzUsuńPo trzecie mam cerę mieszaną -> normalną i podkład bardzo mi wysuszył buzię oraz podkreślał mnóstwo suchych skórek ( a raczej dowiedziałam się, że takie coś mam na buźce).
Dlatego radzę z nim uważać.
nie próbowałam tego podkładu :) ale nie wiem czy kupię ponieważ podkładów używam tylko na 'większe' wyjście :D
OdpowiedzUsuńświetny kolor podkładu :)
OdpowiedzUsuńUzywam tego podkladu, w sumie to go lubię ;) ale chyba wzięłam zły kolor ;/
OdpowiedzUsuńa rimmel apocalips też mam i bardzo lubię! :)
efekt po roztarciu jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńNieźle prezentuje się ten podkład:) ale jeśli jest tłusty to ja też musiałabym użyć jeszcze pudru w kamieniu :)
OdpowiedzUsuńKupiłam podkład z max factor i po jakimś czasie w gazecie, była własnie próbka tego Rimmel i ja po prostu byłam wniebowzięta po jego użyciu. Jak dla mnie, sprawdził się idealnie, nie było efektu maski ;)
OdpowiedzUsuń700 obserwatorka wita :):)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego podkładu ale kto wie, jako maniaczka pomadek i podkładów może kiedys sie skusze:P
OdpowiedzUsuńsuper blog :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
Szkoda, że nie matuje...
OdpowiedzUsuńjakość mnie nie zachwyciła niestety
OdpowiedzUsuńwidać różnicę, dobrze wyglądasz! ♥
OdpowiedzUsuńpokaż ten lakier do ust z rimmela, ile kosztowal? :D
OdpowiedzUsuńMam go, ale jeszcze nie stosowałam. Ładnie prezentuje się na Twojej twarzy :-)!
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu chodzi za mną ten podkład, ale jak na razie czytam same mało pochlebne recenzje na jego temat. Zależy mi na dobrym kryciu, więc chyba nie jest on dla mnie:(
OdpowiedzUsuńciekawy fluid, ale ja już mam swój ukochany <3
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie szampon, aż chyba sama się w niego zaopatrzę :)
OdpowiedzUsuńHej, dzisiaj trafiłam na Twojego bloga i bardzo mi się spodobał, ładne zdjęcia i ciekawe posty a to przecież recepta na sukces :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? ;>
Bardzo fajny efekt. :) Ja mam podkład z Yves Rocher, ale krycie mnie rozczarowało. :(
OdpowiedzUsuń