Po wielu przemyśleniach , doszłam do wniosku że zdecydowanie lepiej czuje się w ciemniejszych
kolorkach : )
I takim oto sposobem na włosach mam ...
Orzechowy brąz : )
Szukałam tej w niebieskim opakowaniu jednak nigdzie nie mogłam jej dostać . Ale Pani w drogerii poleciła mi tą , mówiła że jest równie dobra , a kiedyś nią nawet malowałam włosy tylko że czarną : )
Trochę się obawiam , ale co tam raz się żyje ! ; )
Chcecie zobaczyć efekty ? : )
Za to dzisiejszy dzień obfitował w same nowości które poakżę już niebawem : )
ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńno chcemy efekty:D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem efektów :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, czekam na efekty. :)
OdpowiedzUsuńfarbowałam parę razy tą farbą i w przeciwieństwie do palette, która w brązach zawsze wychodzi czarna, ta farba zawsze dawała ładny brązik ; ) co prawda szybko się wymywał... i to chyba był jej jedyny minus ; )
OdpowiedzUsuńhehe ja wczoraj malowałam słowy ta sama farba
OdpowiedzUsuńzobacz
http://moj-kosmetyczny-swiat.blogspot.com/
malowałam w wakacje farbą z tej serii włosy, a raczej końcówki, robiłam ombre i bardzo miło ją wspominam :)
OdpowiedzUsuńa efekty oczywiście, że chcemy zobaczyć! :))
Noo ba, jasne, że tak :) Pokaż jak kolorek wyszedł na włosach :D
OdpowiedzUsuńpokaż, pokaż!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :3
czekam na efekt :)
OdpowiedzUsuń