Kolejna seria antybiotykowa przede mną , mam nadzieję że wreszcie coś pomoże . Tak jak się spodziewałam do końca tygodnia muszę siedzieć w domu . To już 3 tydzień , ileż można !? Tymbardziej że omija mnie cała zakupowa gorączka przedświąteczna : ( Jednak mam cichą nadzieję że już za kilka dni temperatura spadnie : )
Wczoraj natomiast otrzymałam moje naturowe zakupy : * Plus zaległe listopadowe zdobycze : )
Osiedlowa drogeria . |
* preparat do usuwana skórek ,
* podklad rimmel match perfection w żelu,
* pędzel skośny do różu i bronzera
* pędzelek do cieni
Drogeria natura . |
* Essence in the nude
* Essence eyeliner w żelu
* Essence pędzelek do eyelinera
Oraz prezent od mojej kochanej A : ) Paletka cieni inglot : ) : *
fajne zdobycze
OdpowiedzUsuńZazdroszczę cudeniek :)
OdpowiedzUsuńPiękna paletka! Pokaż szminkę! :P
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy :) Jestem ciekawa pomadki z Essence.
OdpowiedzUsuńJa niestety też jestem chora. :( Do świąt z domu nie mogę wychodzić...
Prezentu zazdroszczę!
Zdrowiej!
ile kosztował pędzelek do eyelinera .?
OdpowiedzUsuńwspaniałe zakupy:) też mam ten żel do skórek:)) a z eyelinera jeśli go nie miałaś jeszcze - będziesz zadowolona :)) - przynajmniej ja jestem bardzo:)
OdpowiedzUsuńZdrowiej biedaku :(. Piękne zakupy :)
OdpowiedzUsuńmam podobną paletkę cienie Inglot:)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa Twojego zdania o musie Rimmel:)
te essencowe rzeczy to podstawa mojej kosmetyczki
OdpowiedzUsuńjuż prawie wykończyłam pomadkę nude
ładne kolory cieni inglota akurat do dzienniaka :)
kurde powiesz mi jak spisuje ci się eyeliner w żelu z essence oraz ten pędzelek??
OdpowiedzUsuńja miałam ten podkład z rimmela i jest nie za bardzo;/
o! mam ten eye-liner i pędzelek :D!
OdpowiedzUsuńsuper paletka :) podkład z Rimmel'a mam i lubię :)
OdpowiedzUsuńmam coraz większą ochotę na ten podkład w żelu :) zdrówka :))
OdpowiedzUsuńwidzę, że zakupy udane, ale nie polecam tego pędzelka z 1 zdjęcia, jest twardy, szoruje powiekę :/ jedynie sprawdza się do nakładania brokatu lub pyłków na powiekę
OdpowiedzUsuńfajne te zdobycze ;D ^^
OdpowiedzUsuńAnonimowy
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie co do pędzelka . Własnie nie miałam pomysłu co z nim zrobić a tu proszę : ) Może kiedyś mi posłuży : )
śliczne kolory cieni Inglot :)
OdpowiedzUsuńniezle .. poda numerki ingota a co do essence eyelinera jak dla mnie zajebisty .. i za taka cene .. :O kiedys zapomnialm go zamknac i cały dzien stał otwarty i nic sie z nim nie stalo takze naparwde super !
OdpowiedzUsuńmam ten pędzel donegal- jest super :)i cienie tez mam te same hehe :D moje ulubione kolorki :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupy ;) daj znać jak się sprawuje żel do skórek z joko :>
OdpowiedzUsuńCałość mogłabym z chęcią przejąć. Fajne kolory cieni Inglota.
OdpowiedzUsuńfajne zdobycze :) cieki mnie ten preparat do usuwania skórek :)
OdpowiedzUsuńMi również bardzo spodobała się Twoja nowa paletka Inglota :) Ciekawa jestem jakie to numery?
OdpowiedzUsuńMam eyeliner z Essence, ale w kolorze fioletowym i całkiem go lubię, więc mam nadzieję, że i Tobie przypadnie do gustu. A ten pędzelek sprawdza mi się lepiej niż Maestro, bo ma bardziej sztywne włosie i łatwiej nim narysować kreskę.
też ostatnio kupiłam ten pędzelek essence do eyelinera. :)
OdpowiedzUsuńcudowne zakupy :)
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy, paleta ma przepiękne kolorki! <3
OdpowiedzUsuńPosiadam podkład Match Perfection, ale fluid i spisuje się całkiem nieźle :)
OdpowiedzUsuńświetne kosmetyki:) zazdroszczę
OdpowiedzUsuń