Piękna , słoneczna pogoda odeszła w niepamięć a na jej miejsce przyszedł deszcz i okropny wiatr ,ale jakoś mi to nie przeszkadza : ) Bardzo lubię taka pogodę , można trochę odpocząć od tych upałów . Ciepły koc , gorąca kawa i nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba . Pranie zrobione , obiad zrobiony tak więc nie pozostaje nic innego jak błogie lenistwo : ) Będąc w temacie minerałów , czas na kolejny kosmetyk jakim jest róż . Jest to zdecydowanie mój ulubiony produkt ostatnimi czasy . Uwielbiam pięknie podkreślone policzki zaraz po rzęsach , na tym bazuje głównie mój makijaż : )
Bardzo ciężko było mi uchwycić kolor w rzeczywistości a brak słońca usilnie mi to uniemożliwiał .
Róż mineralny w naturalnym odcieniu różu wpadającym w brzoskwiniowy - w opakowaniu jest on praktycznie różowy i dość ciemny , nie zauważyłam ani odrobiny podobieństwa do brzoskwinki i byłam trochę zawiedziona gdyż zdecydowanie wolę takie odcienie . Różowy kolor za bardzo podkreśla moje i tak już czerwone policzki ale po nałożeniu na twarz okazał się przepiękną brzoskwinką ! : ) Posiadam wersję testową więc opakowanie tutaj nie gra żadnej roli . Sam produkt aplikuje się bezproblemowo . Jednak należy uważać z jego ilością gdyż można przesadzić i uzyskać dość nienaturalny efekt : ) Kolor możemy stopniować poprzez aplikację kolejnych warstw , uzyskując bardziej różowy odcień : )
Plus moje ogromnie widoczne pory ...
Produkt bardzo wydajny , zużycie jak na codzienną aplikację jest znikome . Kolor w ciągu dnia nie ściera się i utrzymuje się na prawdę długo . Jestem z niego bardzo zadowolona i ostatnimi czasy sięgam po niego bardzo często : ) Tak jak w przypadku podkładu , jedyny minusów jaki zauważam to dostępność . Cena produktu za 4g wynosi 30 zł .
Nie wiem czy wiecie ale na stronie annabelleminerals można zamówić darmowe próbki , płacąc jedynie za wysyłkę : )
Wygląda bardzo ładnie. A próbki zamówiłam i czekam :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa minerałów
OdpowiedzUsuńczekam na swoja paczkę od nich;D
nie używam różu
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda na buzi :) Ja się czaje już na te próbki :D
OdpowiedzUsuńahh uwielbiam minerały. :)
OdpowiedzUsuńTo ja jestem z centrum Kielc :)
OdpowiedzUsuńjaki piękny jaki cudny ♥♥♥
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo naturalnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie sie prezentuje na policzkach:) chociaz teraz za bardzo nie uzywam rozy ani innych kosmetykow na twarz to moze sobie je zamowie dla przetestowania:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:*
Ja mam tak podobnie :)
OdpowiedzUsuńA chodzisz do szkoły do Kielc ?? :)
OdpowiedzUsuńładnie i zdrowo
OdpowiedzUsuńspodobał mi się ;)
Pytam się , bo piszesz , ze jesteś przyszły technik żywienia a ja właśnie na ten kierunek miałam iść :)
OdpowiedzUsuńKochana ja ci zostawiam maila sylwia266@buziaczek.pl , bo chyba tak bedzie lepiej ze sobą pogadać :)
ładnie się prezentuje :P
OdpowiedzUsuńdaje ładny efekt, taki naturalny :)
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńfajnie ożywia twarz :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na ten róż!
OdpowiedzUsuńjuż widze ze jest swietny ;)
OdpowiedzUsuńJa mam próbki, posiadam róż Romantic :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda !! Ale trochę bardziej przypomina mi bronzer... Ja od zawsze używam bronzerów, a teraz mam właśnie wielką ochotę kupić typowy róż:)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam serdecznie na konkurs, który organizuje na blogu z firmą Golden Rose- do wygrania 3 zestawy kolorowych lakierów do paznokci:)
Uwielbiam miec swiadomosc, ze wszystko juz zrobilam i mam wolne ;D Pozdrawiam i zapraszam na konkurs, do wygrania bon na zakupy i nie tylko ;)
OdpowiedzUsuńniedawno zamówiłam u nich próbki ;) teraz czekam aż do mnie przyjadą ;p
OdpowiedzUsuńciekawy blog, obserwuję ;)) i zapraszam.
właśnie dziś dostałam moje próbki. fajnie u Ciebie wygląda ten róż :)
OdpowiedzUsuńfajny daje efekt, ja osobiście preferuję kuleczki z avonu, to mój nr 1 od roku :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :D
ale świetny.. sądzę ze byłby dla mnie idealny..
OdpowiedzUsuńnie używałam jeszcze produktów mineralnych, ale ten róż wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńśWIETNIE SIE PREZENTUJE NA TWARZY :)
OdpowiedzUsuńale ślicznie :)
OdpowiedzUsuńjak się nazywa kolor? bo nie wiem czy nie mam tego samego.
OdpowiedzUsuńChyba zamówię sobie jego próbkę, zachęciłaś mnie. :)
OdpowiedzUsuńja nigdy nie potrafię się odpowiednio "wyróżować" zawsze wychodzi mi to jakoś tak,,, krzywo:)
OdpowiedzUsuńten ma fajny, naturalny kolor:)
zapraszam do mnie:)
ślicznie się prezentuje ,tak naturalnie
OdpowiedzUsuńSuper wygląda i daje ładny, delikatny efekt :)
OdpowiedzUsuńFajny kolor, ładnie ożywia buzię, tylko jak się nazywa? :D
OdpowiedzUsuńcałkiem przyjemny kolorek, i co najważniesze nie wygląda jak dla pustej tapeciary ;))
OdpowiedzUsuńNa mój gust masz śliczna, alabastrową cerę :) A co do różu, Tobie bardzo pasuje. Ja u siebie preferuję bardziej brzoskwiniowe :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńtak sobię patrzę, czytam i myślę że może jednak te kosmetyki mineralne nie są takie złe.
OdpowiedzUsuńa tak wogóle to ty piękna jesteś ! :)
muszę w końcu kupić jakiś róż mineralny, bo slicznie wygląda u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwowania mojego bloga, odwdzięczę się tym samym. pozdrawiam
Bardzo ładnie wygląda u Ciebie taki kolor na policzku :-)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego różu :)
OdpowiedzUsuń