Jak Wam się podoba mój nowy nagłówek ? : )
Stworzyła go specjalnie dla mnie Zusska : ) Dziewczyna ma ogromny talent , serdecznie zapraszam na jej bloga : )
Pogoda jest fatalna , ciągle chce mi się spać . Spędziłam dziś praktycznie cały dzień w łóżku a towarzyszył mi maraton z licealnymi ciążami na MTV : ) Odkąd pierwszy raz trafiłam na ten program , oglądam go teraz nałogowo . Uwaga ! Wciąga : )
Tymczasem czytam Wasze denkowo- majowe wpisy i co ? Ja niestety nie mam się czym pochwalić : ) Przez cały miesiąc udało mi się wydenkować zaledwie dwa produkty a mianowicie emulsję nawilżającą z Olay oraz podkład żelowy z Rimmela : ) Z obu produktów jestem niesamowicie zadowolona , także kiedyś na pewno do nich wrócę : )
Zdjęcie jak widzie stare , zbierałam się do jej recenzji aż tu nagle się skończyła :D Cóż mogę o niej powiedzieć , jest fantastyczna jeśli chodzi o bazę pod podkład . Świetnie nawilża , nie pozostawia tłustej warstwy , szybko się wchłania . Aplikując podkład , emulsja nie powoduje rolowania się podkładu , zdecydowanie ułatwia jego nakładanie : )
Jest na prawdę wydajna : ) Wystarczyła mi na ok 2-2,5 użytkowania . Wystarczy niewielka ilość do pokrycia całej buźki : ) Koszt jej to ok 15 zł i dostępna jest praktycznie wszędzie . Gorąco polecam : )
Oczywiście , rodzice nie zapomnieli o swojej 'małej córusi ' , tak więc prezent na dzień dziecka był :D
Życzę Wam wszystkim wszystkiego dobrego , przecież w każdej z Nas drzemie taki dzieciaczek : )
Pogoda jest fatalna , ciągle chce mi się spać . Spędziłam dziś praktycznie cały dzień w łóżku a towarzyszył mi maraton z licealnymi ciążami na MTV : ) Odkąd pierwszy raz trafiłam na ten program , oglądam go teraz nałogowo . Uwaga ! Wciąga : )
Tymczasem czytam Wasze denkowo- majowe wpisy i co ? Ja niestety nie mam się czym pochwalić : ) Przez cały miesiąc udało mi się wydenkować zaledwie dwa produkty a mianowicie emulsję nawilżającą z Olay oraz podkład żelowy z Rimmela : ) Z obu produktów jestem niesamowicie zadowolona , także kiedyś na pewno do nich wrócę : )
Zdjęcie jak widzie stare , zbierałam się do jej recenzji aż tu nagle się skończyła :D Cóż mogę o niej powiedzieć , jest fantastyczna jeśli chodzi o bazę pod podkład . Świetnie nawilża , nie pozostawia tłustej warstwy , szybko się wchłania . Aplikując podkład , emulsja nie powoduje rolowania się podkładu , zdecydowanie ułatwia jego nakładanie : )
Jest na prawdę wydajna : ) Wystarczyła mi na ok 2-2,5 użytkowania . Wystarczy niewielka ilość do pokrycia całej buźki : ) Koszt jej to ok 15 zł i dostępna jest praktycznie wszędzie . Gorąco polecam : )
Oczywiście , rodzice nie zapomnieli o swojej 'małej córusi ' , tak więc prezent na dzień dziecka był :D
Życzę Wam wszystkim wszystkiego dobrego , przecież w każdej z Nas drzemie taki dzieciaczek : )
nagłówek fany, ale to 'sincero' pisze się w końcu przez 1 'r'? to chyba znaczy 'szczery' :) a w nazwie bloga masz 2'r' :) dobra kończe marudzić ;)
OdpowiedzUsuńto wszystko tłumaczy ;)
UsuńNagłówek świetny :)) ja też już dostałam prezent na dzień dziecka, i się cieszę. pozdrawiam! :))
OdpowiedzUsuńjaki ładny nagłówek! :)
OdpowiedzUsuńMi się podoba :) Ja tez chce zmienić , ale nie chce mi się tego projektować hehe :)
OdpowiedzUsuńśliczny nagłówek :)
OdpowiedzUsuńsuper zmiana;)
OdpowiedzUsuńsuper :))
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie <3
^^
nagłówek bardzo fajny ;) też planuje sobie zrobić ale coś i chęci brak i pomysłu;)
OdpowiedzUsuńładny nagłówek :)
OdpowiedzUsuńJa z tego podkładu z Rimmela byłam na początku bardzo zadowolona, ale potem denerwowało mnie to, że szybko zastyga i się trochę ściera jak nakładałam np. bazę. Ale kto wie, może do niego wrócę..
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to śledzę Twoje blogi od fbl, po pingera aż tu :D
kochana moja śliczny nagłówek bardzo mi się podoba ♥♥ hmmm ten Olay mnie bardzo kusi - ah i kochana nie napisałaś na 2-2,5 czego ;) czy miesiąca czy tygodnia czy roku :D domyślam się że miesiąca ;)
OdpowiedzUsuńteż oglądałam licealne ciąże nałogowo :D
OdpowiedzUsuńMuszę kupić tą emulsję. To chyba jest ta która kiedyś miała inne opakowanie i ją wycofali? Albo coś na jej wzór? Tamtą bardzo lubiłam:(
OdpowiedzUsuńja chciała bym znaleźć czas na oglądanie
OdpowiedzUsuńświetny nagłówek, też musze pomyśleć o jakiejś zmianie na blogu, może uda mi sie samej a jak nie to będę musiała poprosić kogos o pomoc :D
OdpowiedzUsuńwidocznie nie jest nam dane żeby spróbować tego cuda z żelatyną xD za to ja byłam lepsza od Ciebie iiii...! kupiłam olejek pichtowy i naftę kosmetyczną, żeby tonik zrobić :D i aspirynę na maseczkę aspirynową i tonik :D jutro opiszę co i jak :D
OdpowiedzUsuńsrututu, już widzę jak kupisz xDDD no ale dobra, zobaczymy! :D:D
OdpowiedzUsuńCudowny nagłówek! :D Bardzo mi się podoba! <3
OdpowiedzUsuńTeż mi się chce cały czas spać, nie lubię tego.
Dobrze, że rodzice nie zapomnieli ;D Najlepszego :)
świetnie, ma dziewczyna pomysły i talent
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami Olay, ale ta recenzja zasiała ziarnko ciekawości ;)
OdpowiedzUsuńswietny ten nowy naglowek!!! juz wiem do kogo zwrocic sie o pomoc :) pa
OdpowiedzUsuńkiedyś lubiłam ich produkty, nie wiem dlaczego je odstawiłam.
OdpowiedzUsuńzmiany widoczne ;)
Świetny nagłówek. ;pp . :*
OdpowiedzUsuńBardzo ładny nagłówek ;) Uwielbiam OLAY bo doskonale nawilża ;)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie ;)
fajny nowy nagłówek! :)) hmm chyba pokuszę się na tą emulsję :D
OdpowiedzUsuńoj tak, licealne ciąże górą ;) podoba mi się ta zmiana, jest tak delikatnie :)
OdpowiedzUsuńlicealne ciąże to dla mnie chyba najnudniejszy program jaki widziałam w życiu... nie lubię go oglądać :D
OdpowiedzUsuńa nagłówek boski :)
Bardzo ladny naglowek :)
OdpowiedzUsuńFajna ta emulsja i gdyby nie to, ze przerzucam sie na kremy naturalna albo specjalistyczne, to na pewno bym kupila ;)
Nagłówek niesamowity:) Super:) Kurczę... A mnie kosmetyki z Olay uczulają:( Miałam krem pod oczy i na noc, dostałam po nich wysypki:(
OdpowiedzUsuńśliczny nagłówek! <3 potrzebuję właśnie takiego kremu:)
OdpowiedzUsuńcena jest ok, więc wypróbuję go:)
Ja nigdy nie miałam produktów tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie ;*
Nagłówek super, full of pink :)
OdpowiedzUsuńSuper ten nowy nagłówek,nie mialam tego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebię ^^
no nie mogę w to uwierzyć :D a ja zrobiłam post o maseczkach i tonikach aspirynowych :D też możesz wypróbować :P
OdpowiedzUsuńto daj znać jak jest po żelatynie :D
OdpowiedzUsuńładny nagłówek
OdpowiedzUsuńzaróżowiłam się ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny nagłówek :) Nie znam tego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuń