Skoro jesteśmy już w temacie podkładów , mam dla Was kolejną recenzję owego produktu lecz w wersji mineralnej : ) Jest to moje drugie spotkanie z minerałami , zaraz po różu oraz podkładzie , który był o wiele tonów za jasny . Jak same widzicie poszukiwania odpowiedniego podkładu trwają pełną parą : )
Firmy tej raczej już nikomu nie trzeba przedstawiać , stała się ostatnio bardzo popularna w blogosferze .
Najjaśniejszy z chłodnych odcieni podkładu kryjącego. Kosmetyk może być używany na wszystkie partie ciała dla uzyskania matowego wykończenia i mocnego efektu krycia.
Właściwy, naturalnie wyglądający efekt uzyskasz po paru minutach od nałożenia, kiedy minerały połączą się z Twoją skóra. Możesz najpierw spryskać pędzelek wodą termalną lub hydrolatem, a dopiero następnie zanurzyć go w kosmetyku. Podkład uzyska wtedy kremową konsystencję.
Mój odcień to beige light i jest obecnie dla mnie dopasowany idealnie . Plastikowe opakowanie kryje 4g produktu zabezpieczonego folią ochronną , która po kilkunastu odklejeniach sama odpada a podkład samoczynnie wydostaje się z opakowania podczas odwrócenia -tutaj minus . Pudełeczko dość małe w stosunku do średnicy pędzelka . Gdy wysypujemy podkład na denko i zanurzamy pędzelek nie dość że wysypuje się on nam dookoła , to marnujemy jeszcze przy tym produkt . Trzeba wysypywać go na coś większego . Podkład jest bardzo wydajny . Nabierając go i otrzepując z pędzelka nakładamy idealną ilość produktu na twarz , dodatkowo stopniując stopień krycia . Mi w zupełności wystarczy jedna warstwa .
Lewa część twarzy z podkładem , oraz dla porównania prawa 'goła' część : ) Jestem zachwycona ! Podkład przy jednej nałożonej na twarz warstwie kryje fantastycznie ! Wszelkie zaczerwienienia , naczyńka , drobne przebarwienia oraz niedoskonałości . Jest to mój zdecydowany hit i jak na razie najlepszy podkład jaki kiedykolwiek miałam . Nie znika z twarzy w ciągu dnia , nie ściera się . Ciężko zrobić sobie nim tak na prawdę krzywdę tym bardziej jeśli kolor jest idealnie dopasowany - efekt maski wręcz niemożliwy . Nakładanie podkładu powyższym pędzelkiem to czysta przyjemność : ) Jest mały i dociera praktycznie do każdego zakątka naszej buźki .
A tutaj już efekt nałożonego podkładu na całą twarz : ) Nie podkreśla suchych skórek , nie zapycha . Nie wywołuje reakcji alergicznych . Nadaje buźce cudowne matowe wykończenie : ) Utrzymuje się na twarzy na prawdę długo . Nałożyłam go ok 11 i do tej pory jest w stanie idealnym : ) Nie zauważyłam żadnych minusów w działaniu poza kiepskim opakowaniem oraz niestety kiepską dostępnością . Z tego co się orientuje dostępny jest jedynie na stronie producenta . Za 4g płacimy 30 zł zaś za 10g -50 zł .
Idealny lekki podkład na lato . Mam wątpliwości jak sprawdził by się u osób z cerą bardziej problematyczną czy trądzikową , innym cerą polecam z czystym sumieniem : )
Właściwy, naturalnie wyglądający efekt uzyskasz po paru minutach od nałożenia, kiedy minerały połączą się z Twoją skóra. Możesz najpierw spryskać pędzelek wodą termalną lub hydrolatem, a dopiero następnie zanurzyć go w kosmetyku. Podkład uzyska wtedy kremową konsystencję.
Mój odcień to beige light i jest obecnie dla mnie dopasowany idealnie . Plastikowe opakowanie kryje 4g produktu zabezpieczonego folią ochronną , która po kilkunastu odklejeniach sama odpada a podkład samoczynnie wydostaje się z opakowania podczas odwrócenia -tutaj minus . Pudełeczko dość małe w stosunku do średnicy pędzelka . Gdy wysypujemy podkład na denko i zanurzamy pędzelek nie dość że wysypuje się on nam dookoła , to marnujemy jeszcze przy tym produkt . Trzeba wysypywać go na coś większego . Podkład jest bardzo wydajny . Nabierając go i otrzepując z pędzelka nakładamy idealną ilość produktu na twarz , dodatkowo stopniując stopień krycia . Mi w zupełności wystarczy jedna warstwa .
Lewa część twarzy z podkładem , oraz dla porównania prawa 'goła' część : ) Jestem zachwycona ! Podkład przy jednej nałożonej na twarz warstwie kryje fantastycznie ! Wszelkie zaczerwienienia , naczyńka , drobne przebarwienia oraz niedoskonałości . Jest to mój zdecydowany hit i jak na razie najlepszy podkład jaki kiedykolwiek miałam . Nie znika z twarzy w ciągu dnia , nie ściera się . Ciężko zrobić sobie nim tak na prawdę krzywdę tym bardziej jeśli kolor jest idealnie dopasowany - efekt maski wręcz niemożliwy . Nakładanie podkładu powyższym pędzelkiem to czysta przyjemność : ) Jest mały i dociera praktycznie do każdego zakątka naszej buźki .
A tutaj już efekt nałożonego podkładu na całą twarz : ) Nie podkreśla suchych skórek , nie zapycha . Nie wywołuje reakcji alergicznych . Nadaje buźce cudowne matowe wykończenie : ) Utrzymuje się na twarzy na prawdę długo . Nałożyłam go ok 11 i do tej pory jest w stanie idealnym : ) Nie zauważyłam żadnych minusów w działaniu poza kiepskim opakowaniem oraz niestety kiepską dostępnością . Z tego co się orientuje dostępny jest jedynie na stronie producenta . Za 4g płacimy 30 zł zaś za 10g -50 zł .
Idealny lekki podkład na lato . Mam wątpliwości jak sprawdził by się u osób z cerą bardziej problematyczną czy trądzikową , innym cerą polecam z czystym sumieniem : )
Bardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńja wciąż myślę nad minerałami i kiedyś wreszcie pewnie kupię, ale muszę zużyć najpierw podkłady wszelakie (nawet dzisiaj kupiłam kolejny :D)
OdpowiedzUsuńJeeej dziękuję :* Fajna opcja na lato!
OdpowiedzUsuńciekawy
OdpowiedzUsuńNie przepadam za sypkimi pudrami:-/
OdpowiedzUsuńKochana z minerałami własnie tak jest,że niewiele zakrywają i są malo widoczne,ale dobry korektor i takie cudo a buzia sama dojdzie do ładu i składu:)
OdpowiedzUsuńMinerały świetnie kryją, moje przebarwienia potrafią ukryć perfekcyjnie. Tych jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńja jestem wierna EDM
OdpowiedzUsuńa ja pokochałam sypańce :) ten też wygląda na fajniasty :) ♥♥♥
OdpowiedzUsuńja chyba zamowie probki :D i przy okazji ten pedzel;) dobry jest?
OdpowiedzUsuńMam taki sam i uwielbiam:D Bardzo miękki i fajny.
UsuńZgadzam się , tak jak już Ci pisałam : )
UsuńCałkiem dobrze wygląda ;) Nie mogę się doczekać mojej paczki ;)
OdpowiedzUsuńmam ten sam odcień, jednak dla mnie za ciemny :) powinnam wybrać natural light, wtedy pewnie byłby idealny :))
OdpowiedzUsuńja właśnie teraz testuje, ale kurcze niby wzięłam jasny odcień a i tak jest ciemny
OdpowiedzUsuńKuszą ! :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda na buzi :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pędzelek :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam kosmetyków mineralnych a widzę że świetne są
OdpowiedzUsuńładnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kosmetyków mineralnych, chyba czas wypróbować:) A ten rzeczywiście super kryje:)
OdpowiedzUsuńfajny podkład;)
OdpowiedzUsuńZamówiłam sobie 2 próbki, ale niestety nie trafiłam z odcieniami... Akurat tego odcienia nie zamówiłam, głupia troszkę jestem ;) Ale po przetestowaniu na dłoni czuję, że się z taką formułą podkładu polubię.
OdpowiedzUsuńMasz ładną cerę :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę daje ładne wykończenie :)
OdpowiedzUsuńKochana ty jesteś z Kielc ?
OdpowiedzUsuńdzięki:) pewnie go kupię:D
OdpowiedzUsuńPóki co mineralny mam tylko róż i robi taki aksamitny efekt na buzi że ojej, zastanawiam się jaki jest puder?
OdpowiedzUsuńTroszke drogi jak na 10g :(
No ale skoro wydajny...to może i się opłaca...
Pędzel w jakiej cenie dostałaś?
dokładnie revlon :) używam colorstay
OdpowiedzUsuńNie ma jak minerałki :D
OdpowiedzUsuńfajna recenzja czekam na moje kosmetyki z tej firmy;)
OdpowiedzUsuńbardzo ladnie sie prezentuje:) ten pedzelek mnie kusi.....
OdpowiedzUsuńcena dość przystępna jak na taki podkład, ale... jakoś się boję wciąż tych mineralnych :D
OdpowiedzUsuńa i pędzel wygląda bardzo interesująco ! :)
Cześć! trafiłam na Twojego bloga wczoraj, przez przypadek - i jestem nim zachwycona! Prowadzisz go tak profesjonalnie, z klasą, te wszystkie zdjęcia - szacunek! :)Przeczytałam dokładnie każdy wpis, i wiem, że ten blog będzie jednym z moich ulubionych :D :D :D
OdpowiedzUsuńI przy okazji - oniemiałam widząc Twoją metamorfozę! Borykam się z tym samym kłopotem i nie mogę się zmobilizować od niektórych żywieniowych nawyków, do których przywykłam z powodu intensywnego trybu życia... ale może Twój blog mnie zmotywuje :) efekt niesamowity!!!
Karolina pozdrawia Caroline i życzy powodzenia w prowadzeniu bloga! :)
Bardzo dziękuję za miłe słowa : ) Staram się dawać z siebie jak najwięcej : ) Również pozdrawiam moją imienniczkę :D
UsuńBardzo fajne kryje. ;)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę na ten podkład :D Tylko nie wiem kiedy ;P
OdpowiedzUsuńTy to mi zawsze spadniesz z nieba ze swoim postem ;) Ja właśnie szukam jakiegoś dobrego podkładu mineralnego i chyba wiem co wybiorę do wypróbowania :D
OdpowiedzUsuńmuszę Ci powiedzieć że masz piękną skórę:D:D:D
OdpowiedzUsuńNooo! Wygląda zachęcająco, nawet bardzo :)
OdpowiedzUsuńMinerały, minerałami, ale jestem ciekawa tego pędzla :)
OdpowiedzUsuńU mnie wyglądał dramatycznie ! Okropnie moja skóra na niego reagowała !
OdpowiedzUsuń